Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
dobry wiek na ujeżdzanie hucuła |
1,5 lat |
|
0% |
[ 0 ] |
2lata |
|
0% |
[ 0 ] |
2,5 lat |
|
25% |
[ 2 ] |
3 lata |
|
75% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 8 |
|
Autor |
Wiadomość |
anatig
Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 12
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 19:07 Temat postu: wiek na ujeżdzanie |
|
|
w jakim wieku można już ujeżdzać młodego hucuła?? bo mam hucuła i w sumie to już zaczęłam go ujeżdzać ale nie wiem czy ze względu na wiek nie będę musiała zaprzestac działań
proszę o odp |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 19:07 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
nakarzynka
Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 16
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 20:42 Temat postu: |
|
|
wszystko zależy co rozumiesz pod pojęciem "ujeżdżanie", czy konkretnie już samo wsiadanie czy zaczniemy liczyć od momentu przygotowywania go do tego, czyli od momentu chodzenia na lonży i oswajania z siodłem _________________ Najszczęśliwszy jest ten kogo przyroda nauczy podziwu |
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 2382 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 22:47 Temat postu: |
|
|
Kliknęłam na 3 lata, ale 4 lata byłyby jeszcze lepsze.
Choć niestety większość koni jest ujeżdżanych jako 2'latki:( |
|
Powrót do góry |
|
|
anatig
Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 12
|
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 11:12 Temat postu: |
|
|
mój koń ma teraz 2 lata 4 miesiące i już na nim siedziałam 2 azy ale poczekam do maja albo i dłuzej dla jego dobra a teraz wiecej popracuje z ziemi na lonży... poucze komend itp. dzięki za odpowiedzi ... czekam na więcej pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Bagera
Dołączył: 20 Paź 2008 Posty: 44 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: Wto Lis 18, 2008 10:51 Temat postu: |
|
|
A ja myślę że dużo zależy tak od konia jak i od jeżdżca. Jeśli koń jest wybiegany i umięśniony to na dwu letniego można posadzić 15 kg dziecko, a na 2,5 rocznego 45 kg osobę oczywiście na spokojnie. Ale kiedy widzę otłuszczoną, stojącą głównie w stajni klacz 2,5 roku a ważący 85kg właściciel mówi mi że już na niej jeżdzi to mnie przeraża. Ważna jest też praca wstępna, przed ujeżdżaniem koń powinien poznać jak najwięcej. Ja zabieram młode konie w teren na luzaka, albo uczepiam z boku przy zaprzęgu i zabieram na szosę czy w miejsca gdzie są obce konie. Potem nie mam z nimi żadnych problemów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Strucelka
Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1382 Skąd: kraków
|
Wysłany: Wto Lis 18, 2008 18:56 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, ale nie mam zbyt dużo czasu na wywodzenie się (może kiedy indziej), więc powiem krótko.
Według mnie wiek, który musi mieć hucuł, by zacząć go ujeżdżać to minimum 3 lata, max 5.
Gdybym miała swojego hucuła od źrebięcia, wsiadłabym na niego dopiero w wieku 3 lat, w wieku 4 lat zaczęłabym regularną pracę. W wieku 5 lat zaczęłabym skakać małe przeszkody, w wieku 6 już coś wyższego.
Ale to moja osobista opinia i nikt nie musi się do niej stosować. Wiem, że dla wiele z Was stwierdzi "Po co tyle czekać?". A no po to, że hucuł jest późno dojrzewającym koniem i trzeba dać mu wyrosnąć, o czym zbyt wiele ludzi zapomina, zwłaszcza Związek, który dopuszcza 2,5 roczne konie do prób dzielności... _________________ Tam szum Prutu, Czeremoszu...
Dla Hucuła nie ma życia, jak na połoninie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Bagera
Dołączył: 20 Paź 2008 Posty: 44 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: Sro Lis 19, 2008 12:31 Temat postu: |
|
|
Ja z wieloma końmi mam możliwość pracować od początku, część z nich to są hucuły. Nie spieszę się z wsiadaniem, mimo że ujeżdżam konie tylko takie które co najmniej całe dnie spędzają na wybiegu. Zaczynam dosiadać konia jak ma 3 lata, a ciężej pracować zaczyna rok póżniej. W lekkim zaprzęgu w parze chodzi już w wieku 2,5 roku, a jeśli to mój koń to w tym wieku też zaczynam na niego sadzać małe dziecko.
Niestety związek zmusza ludzi do jeżdżenia na młodych ogierach. Do przeglądu w pażdżierniku były dopuszczane konie które 2,5 roku kończyły do końca listopada. Takiego ogierka trzeba dość dobrze ujeżdżić bo w obcym miejscu jest narażony na dużo stresów i może różnie się zachować. Poza tym przecież nie każemy jechać małemu dziecku a dorosły człowiek ma swoją wagę. |
|
Powrót do góry |
|
|
anatig
Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 12
|
Wysłany: Sro Lis 19, 2008 16:37 Temat postu: |
|
|
w tej kwestii związek jest niepoważny !!!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Strucelka
Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1382 Skąd: kraków
|
Wysłany: Pią Lis 21, 2008 11:57 Temat postu: |
|
|
więc mówiąc krótko, związek wymusza na nas wsiadanie na 2 letnie konie! _________________ Tam szum Prutu, Czeremoszu...
Dla Hucuła nie ma życia, jak na połoninie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Bagera
Dołączył: 20 Paź 2008 Posty: 44 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: Pią Lis 21, 2008 12:55 Temat postu: |
|
|
Wcześniej przy wpisie oceniali ogiera tylko w ręku, przecież do 5 roku i tak musi zaliczyć ścieżkę. Moim zdaniem próba polowa nie ma najmniejszego sensu. My zrezygnowaliśmy ze starania się o licencje dla ogiera w tym roku, bo przecież można poczekać i nie marnować mu zdrowia i młodości. |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał:)
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 145 Skąd: Stadnina Koni Huculskich Antoniów
|
Wysłany: Czw Maj 28, 2009 12:57 Temat postu: |
|
|
sądze że w ankiecie 2 pierwsze opcje są całkowicie zbędne zwłasza 1,5 roku to się zdarza sporadycznie nietylko w przypadku hucułów i nie tylko w Polsce - to sa pojedyńcze zdarzenia na całym świecie częstosię o nich słyszy ale żadko wiemy o tym że to może być to samo tylko ktoś inny opowiada(...)
moment wsiadania na konia niejest stały bynajmniej ja tak nie uważam;) jeden koń w wieku 2,5 roku będzie miał 135 będzie bardzo mocny ale równie dobrze w tym wieku moze miec kilkanaście centymetrów mniej być dużo mniejszy słabsze kości mieć i inną psychike - od niej tez zależy(...) mając oczywiście zajeżdżanie młodego konia jako wsiadanie na niego, a nie przygotowanie do jazdy - bo to można robić od małego... nawet prowadzenie konia w ręku lonża w stępie i kłusie na długiej linie (bez ogłowia ani siodła) też jest po części przygotowaniem... gdzie koń może być dopiero odstawiony od matki - tutaj wystarczy miec kontakt z zwierzęciem i wyczucie... a wsiadanie jak było poruszone hucuł jest koniem późnodojżewającym i częsciej zdarza się że zaczyna rosnąć dopiero w wieku 3/4 lat -po raz drugi(?) niż w tym wieku osiąga wysokość mniej więcej docelową
co do związku i wymogów zaliczenia prób dzielności jestem stanowczo za wydłużeniem tego czasu przynajmniej o rok jak nie 2... u klaczy do 6 roku jest i tak jest ok. ale jak dla 3/4 letniego ogiera na pierwszych "zawodach" - próbie dzielności(...) będzie się wymagać skakanie przynajmniej 1 przeszkody około 60 cm + dodatkowe zeskok i wskok na próg (50 cm chyba) a dla konie który jest w połowie etapu rozwoju to może być za dużo tymbardziej jak minimalny wiek dla konia do próby dzielności jest bardzo niski - o ile jest ?? a znając życie wiele osób uzna "im szybciej zacznie kryć tym szybciej będą z niego zyski więc mniejsze straty" _________________ Pozdrawiam
Michał
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
— Paulo Coelho |
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 2382 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Maj 28, 2009 16:44 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że nikt nie wybrał tych pierwszych opcji, ale nie uważam, żeby były zbędne. Tak zaplanowana ankieta, pokazuje jakimi ludźmi są Ci, którzy ją wypełnili, a są - dobrymi:)
Niestety znam bardzo wiele koni (w tym także hucułów), które w wieku 2 lat nie tylko zostały ujeżdżone, ale zaczęły pracę w rekreacji i to w wymiarze 3-5 godzin dziennie, a w ekstremalnych przypadkach i 8 godzin.
Tak być nie powinno, ale jest. Nie należy traktować tego jako sprawy marginalnej, a mówić, mówić i jeszcze raz mówić, że tak robić nie należy. |
|
Powrót do góry |
|
|
tytus
Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 19 Skąd: podkarpacie
|
|
Powrót do góry |
|
|
nerunia
Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 196 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 13:32 Temat postu: |
|
|
a może jest błąd w dacie urodzenia? on nie wygląda na 1,5 roku a raczej na 2,5.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał:)
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 145 Skąd: Stadnina Koni Huculskich Antoniów
|
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 16:25 Temat postu: |
|
|
też tak uważam, mało huculsko jak na takiego źrebaka. _________________ Pozdrawiam
Michał
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
— Paulo Coelho |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 16:25 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|