Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Regine98
Dołączył: 08 Lis 2013 Posty: 7
|
Wysłany: Nie Gru 14, 2014 15:27 Temat postu: dowcip o zwierzetach |
|
|
Facet postanowił wybrać się z żółwiem do kina.
Trzyma zwierzątko pod pachą, podchodzi do kasjerki i prosi o bilet:
- Poproszę jeden normalny i jeden ulgowy, dla żółwia.
- Przykro mi, ale to nie jest zoo, nie może pan wejść z żółwiem!
- Ależ to mały żółw, zachowuje się cichutko, przecież nikomu nie będzie przeszkadzał.
- To porządne kino, proszę nie blokować kolejki!
- Ależ proszę pani, kupię dwa normalne.
- Nie i już. Następny!
Facet odszedł jak niepyszny, za zakrętem wsadził sobie żółwia w spodnie i po chwili wrócił do kasy - pod pachą miał już tylko pudełko z popcornem, w ręce kolę.
Tym razem dostał normalny bilet bez większych problemów.
W środku seansu postanowił pozwolić biednemu zwierzęciu pooddychać trochę świeżym powietrzem.
Rozpiął więc rozporek aby żółw mógł w końcu wychylić szyję.
Kilka siedzeń dalej w tym rzędzie dwóch gości rozmawia:
- Stary - widziałeś?
- Co?
- Ten facet tam - ma fiuta na wierzchu!
- No i co z tego? To erotyczny film - ty też prawie masz.
- No... ale mój nie wpieprza popcornu! |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Nie Gru 14, 2014 15:27 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Regine98
Dołączył: 08 Lis 2013 Posty: 7
|
Wysłany: Nie Gru 14, 2014 15:28 Temat postu: |
|
|
Jasiu pragnął mieć papugę.
Rodzice zdecydowali się kupić.
Mama pyta Jasia-Jaka jest pogoda? A Jasiu na to-Ale leje.Papuga to zapamiętała.
Jasiu wybiera się do szkoły z papugą i z pewnego domu słyszy
-Oddawaj te pieniądze złodzieju! Papuga to zapamiętała.Mama Jasia szykuje tatę Jasia do pracy i mówi-Uważaj na zakrętach kochanie! Papuga to zapamiętała.W niedziele Jasiu zabiera papugę do kościoła.
Ksiądz kropi kropidłem a papuga- Ale leje!
Ksiądz zbiera na ofiarę a papuga-Oddawaj te pieniądze złodzieju!
Ksiądz się zdenerwował i zaczął ganiać papugę po kościele a papuga do niego
-Uważaj na zakrętach kochanie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Drakhtul
Dołączył: 02 Kwi 2014 Posty: 26
|
Wysłany: Pon Gru 15, 2014 10:20 Temat postu: |
|
|
Złota rybka postanowiła wyjechać na urlop i poprosiła krokodyla, żeby ją w tym czasie zastąpił. Krokodyl się zgodził. Po tygodniu rybka wróciła i pyta go, czy ktoś przychodził z życzeniami pod jej nieobecność.
- A był tu taki jeden chłop, co chciał mieć penisa aż do ziemi.
- I co zrobiłeś? - zapytała rybka.
- Odgryzłem mu obie nogi. _________________ click http://incedivi.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
theleif2583
Dołączył: 14 Lis 2013 Posty: 7
|
Wysłany: Pon Gru 15, 2014 14:59 Temat postu: |
|
|
niedźwiedź z zajączkiem złapali złota rybkę. Oczywiście obiecała spełnić 3 życzenia.
1. Niedźwiedź -ja to bym chciał żeby w całym lesie były tylko niedźwiedzice...
Rybka pstryk pletwą i już w lesie są same niedźwiedzice
1. Zajączek -ja to bym chciał fajny motor...
Rybka pstryk pletwa i zajączek ma motor
2. Niedźwiedź -ja to bym chciał żeby w całej Polsce były tylko niedźwiedzice...
Rybka pstryk pletwa i już w Polsce są same niedźwiedzice
2. Zajączek -ja to bym chciał do motoru fajny kask...
Rybka pstryk pletwa i już zajączek ma kask
Rybka -no niedźwiedź jakie jest twoje ostatnie życzenie???
Niedźwiedź -ja to bym chciał żeby tak na całym świecie były same niedźwiedzice...
Rybka pstryk pletwa i na całym świecie zostały same niedźwiedzice i niedźwiedź
Rybka -a ty zajączek jakie masz ostatnie życzenie???
Zajączek myśli,myśli i myśli wreszcie mówi -ja to bym chciał żeby ... niedźwiedź był pedałem |
|
Powrót do góry |
|
|
theleif2583
Dołączył: 14 Lis 2013 Posty: 7
|
Wysłany: Pon Gru 15, 2014 15:00 Temat postu: |
|
|
Przychodzi misio do sklepu i mówi:
-Poproszę słoiczek miodu.
-Nie ma.
-No to marchewkę.
-Też nie ma.
-A jest kapusta?
-Też nie ma.
Zły miś postanowił, że przyjdzie jutro.
Następnego dnia wchodzi do sklepu i pyta:
-Jest miód?
-Przecież mówiłem,że nie ma!-krzyknął złośliwie sprzedawca.
-No to co jest?-pyta niedźwiedź.
-Nic nie ma!!!
-No to dlaczego nie zamkniecie tego sklepu?
-Ponieważ...nie ma kłódki !!! |
|
Powrót do góry |
|
|
TERRANCEEU1962
Dołączył: 08 Lis 2013 Posty: 6
|
Wysłany: Pią Gru 19, 2014 00:54 Temat postu: |
|
|
W sklepie zoologicznym klientka pyta:
- Mają państwo sweterki dla psów?
- Tak, oczywiście mamy
- To poproszę czerwony
- Dobrze, ale proszę przyprowadzić psa na przymiarkę
- Nie mogę... to ma być niespodzianka |
|
Powrót do góry |
|
|
jolineevil2568
Dołączył: 14 Lis 2013 Posty: 6
|
Wysłany: Sob Gru 20, 2014 20:29 Temat postu: |
|
|
W ZOO miejskim padł goryl. Rozpoczęto więc starania o sprowadzenie nowego, ale ponieważ zajmuje to trochę czasu, kierownictwo zamieściło ogłoszenie o pracy. Zgłosił się gość, więc mu wyjaśniono, co ma robić. Chuśtał się więc w przebraniu goryla codziennie, aż razu pewnego przesadził i przeleciawszy ogrodzenie wpadł do klatki z lwem. Biega od kraty do kraty i drze się:
- Lew, lew, ratunkuu!!!
Lew patrzy z przerażeniem i pewnej chwili nie wytrzymuje:
- Ty, cicho bądź, bo nas obu z tej roboty wywalą! |
|
Powrót do góry |
|
|
Probertold84
Dołączył: 14 Lis 2013 Posty: 6
|
Wysłany: Nie Gru 21, 2014 23:29 Temat postu: |
|
|
Chłop miał 200 kur i ani jednego koguta. Poszedł do sąsiada, kupił tak ze trzy na początek. A sąsiad na to:
- Ale po co trzy? Słuchaj stary - ja ci sprzedam Miecia. Miecio to jest taki kogut, ze ci te wszystkie 200 kur spoko obsłuży. OK, po trzeciej wódce dobili targu, chłop wrócił z Mieciem do gospodarstwa, wypuścił go z klatki i mówi:
- Słuchaj Mieciu - to jest teraz twoje gospodarstwo, 200 kur na ciebie czeka, wyluzuj się, jesteś tu jedynym kogutem, nie ma co się spieszyć, tylko mi się nie zmarnuj - kupę kasy za Ciebie dałem.
Ledwo skończył mówić, SRU! Mieciu wpadł do kurnika. Przeleciał wszystkie kury kilka razy, tylko pierze leciało. SRU! Poleciał do budynku obok gdzie były kaczki - to samo. Chłop krzyczy, próbuje go hamować. Ale gdzie tam! SRU! Poszedł Miecio za stadem gęsi i zniknął w oddali. Rano chłop wstaje, patrzy - leży Mieciu na podwórku, kompletna padlina. Nad nim krążą sepy. Podbiega i krzyczy:
- A widzisz Mieciu, mówiłem Ci, daj spokój, tyle kasy w błoto... A Mieciu otwiera jedno oko i syczy przez zaciśnięty dziób:
- Cissssi, spie**alaj, bo mi sepy płoszysz.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Probertold84
Dołączył: 14 Lis 2013 Posty: 6
|
Wysłany: Nie Gru 21, 2014 23:30 Temat postu: |
|
|
Lew robi listę kogo zje.
Przychodzi Sarenka
Sarenka- Lwie czy ja jestem na liście ?
Lew- No niestety jesteś
Sarenka- A dasz mi jeden dzień żebym pożegnała się z rodziną ?
Lew- Ok nie ma sprawy
Na następny dzień przychodzi Sarenka i Lew ją zjada.Przychodzi Lis
Lis- Lwie czy ja jestem na liście ?
Lew- No niestety jesteś
Lis- A dasz mi jeden dzień żebym pożegnał się z rodziną ?
Lew- Ok niema sprawy
Przychodzi Lis i Lew go zjada.
Na następny dzień przychodzi króliczek.
Króliczek- Lwie czy ja jestem na liście ?
Lew- no niestety jesteś
Króliczek- A możesz mnie wykreślić ?
Lew- Spoko nie ma sprawy. |
|
Powrót do góry |
|
|
SELENA86
Dołączył: 14 Lis 2013 Posty: 7
|
Wysłany: Czw Gru 25, 2014 23:53 Temat postu: |
|
|
Facet postanowił wybrać się z żółwiem do kina.
Trzyma zwierzątko pod pachą, podchodzi do kasjerki i prosi o bilet:
- Poproszę jeden normalny i jeden ulgowy, dla żółwia.
- Przykro mi, ale to nie jest zoo, nie może pan wejść z żółwiem!
- Ależ to mały żółw, zachowuje się cichutko, przecież nikomu nie będzie przeszkadzał.
- To porządne kino, proszę nie blokować kolejki!
- Ależ proszę pani, kupię dwa normalne.
- Nie i już. Następny!
Facet odszedł jak niepyszny, za zakrętem wsadził sobie żółwia w spodnie i po chwili wrócił do kasy - pod pachą miał już tylko pudełko z popcornem, w ręce kolę.
Tym razem dostał normalny bilet bez większych problemów.
W środku seansu postanowił pozwolić biednemu zwierzęciu pooddychać trochę świeżym powietrzem.
Rozpiął więc rozporek aby żółw mógł w końcu wychylić szyję.
Kilka siedzeń dalej w tym rzędzie dwóch gości rozmawia:
- Stary - widziałeś?
- Co?
- Ten facet tam - ma fiuta na wierzchu!
- No i co z tego? To erotyczny film - ty też prawie masz.
- No... ale mój nie wpieprza popcornu! |
|
Powrót do góry |
|
|
oneirmgard1412
Dołączył: 19 Lis 2013 Posty: 6
|
Wysłany: Czw Sty 01, 2015 22:38 Temat postu: |
|
|
Jasiu pragnął mieć papugę.
Rodzice zdecydowali się kupić.
Mama pyta Jasia-Jaka jest pogoda? A Jasiu na to-Ale leje.Papuga to zapamiętała.
Jasiu wybiera się do szkoły z papugą i z pewnego domu słyszy
-Oddawaj te pieniądze złodzieju! Papuga to zapamiętała.Mama Jasia szykuje tatę Jasia do pracy i mówi-Uważaj na zakrętach kochanie! Papuga to zapamiętała.W niedziele Jasiu zabiera papugę do kościoła.
Ksiądz kropi kropidłem a papuga- Ale leje!
Ksiądz zbiera na ofiarę a papuga-Oddawaj te pieniądze złodzieju!
Ksiądz się zdenerwował i zaczął ganiać papugę po kościele a papuga do niego
-Uważaj na zakrętach kochanie! |
|
Powrót do góry |
|
|
salvador2611
Dołączył: 21 Lis 2013 Posty: 4
|
Wysłany: Pią Sty 02, 2015 12:30 Temat postu: |
|
|
Jedzie misio motorkiem, spotyka zajączka.
- Chcesz się przejechać?
- No oczywiście.
Jadą 40/h, 50/h, 60/h.
Misio poczuł ucisk i mokro:
- Zajączku zsikałeś się?
- Tak, jechałeś bardzo szybko.
Zajączek aby się odegrać pożyczył jeszcze szybszy motorek.
- Chcesz się misiu przejechać?
- No jasne.
Jadą 60/h, 70/h, 80/h.
Zajączek poczuł ucisk i mokro:
- Zsikałeś się misiu?
- Tak jechałeś bardzo szybko.
- To zaraz się zesrasz bo nie dosięgam hamulca. |
|
Powrót do góry |
|
|
mcterisa80
Dołączył: 21 Lis 2013 Posty: 6
|
Wysłany: Pon Sty 05, 2015 09:46 Temat postu: |
|
|
Przychodzi zając do sklepu i pyta się:
- Dzień dobry czy są zgniłe marchewki?
Na to sprzedawca odpowiada:
- Nie.
Tak zajączek chodził już przez tydzień, aż w końcu sprzedawca pomyślał, że sprowadzi mu te marchewki i następnego dnia:
- Dzień dobry czy są zgniłe marchewki? - pyta się zajączek.
- Dla stałego klienta ? oczywiście!
- Sanepid! Kontrola! - wtrąca zajączek. |
|
Powrót do góry |
|
|
extramoira1474
Dołączył: 23 Lis 2013 Posty: 5
|
Wysłany: Sro Sty 07, 2015 13:18 Temat postu: |
|
|
Była zima. Szedł wróbelek i było mu bardzo zimno. Nagle nasrała na niego krowa. Ciepło zrobiło się wróbelkowi i zaczął ćwierkać. Usłyszał to jastrząb, przyleciał i zjadł wróbelka. Jakie są z tego 3 morały?
1. Nie każdy kto na ciebie nasra jest twoim wrogiem.
2. Kiedy siedzisz w gównie to nie ćwierkaj.
3. Nie każdy kto cię z gówna wyciągnie jest twoim przyjacielem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Becky1847
Dołączył: 21 Lis 2013 Posty: 4
|
Wysłany: Sro Sty 07, 2015 20:14 Temat postu: |
|
|
Facet postanowił wybrać się z żółwiem do kina.
Trzyma zwierzątko pod pachą, podchodzi do kasjerki i prosi o bilet:
- Poproszę jeden normalny i jeden ulgowy, dla żółwia.
- Przykro mi, ale to nie jest zoo, nie może pan wejść z żółwiem!
- Ależ to mały żółw, zachowuje się cichutko, przecież nikomu nie będzie przeszkadzał.
- To porządne kino, proszę nie blokować kolejki!
- Ależ proszę pani, kupię dwa normalne.
- Nie i już. Następny!
Facet odszedł jak niepyszny, za zakrętem wsadził sobie żółwia w spodnie i po chwili wrócił do kasy - pod pachą miał już tylko pudełko z popcornem, w ręce kolę.
Tym razem dostał normalny bilet bez większych problemów.
W środku seansu postanowił pozwolić biednemu zwierzęciu pooddychać trochę świeżym powietrzem.
Rozpiął więc rozporek aby żółw mógł w końcu wychylić szyję.
Kilka siedzeń dalej w tym rzędzie dwóch gości rozmawia:
- Stary - widziałeś?
- Co?
- Ten facet tam - ma fiuta na wierzchu!
- No i co z tego? To erotyczny film - ty też prawie masz.
- No... ale mój nie wpieprza popcornu! |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Sro Sty 07, 2015 20:14 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|