|
Forum o koniach rasy huculskiej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katarzyna Michalska
Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 35 Skąd: Jakubowice
|
Wysłany: Nie Maj 31, 2009 10:36 Temat postu: |
|
|
A dla mnie możliwośc zazrebiania klaczy 2,5 letnich i zajeżdżania hucułów poniżej 3 roku życia to największa głupota!!!! A może by tak obniżyć dolną granicę wieku do 1 roku życia?? Znam niejedną "klacz" huculską pokrytą w wieku 1 roku,z donoszoną ciążą,wyzrebioną w wieku 2 lat!!!
Taaa,sama chciała..
A do czego się spieszyć,kto teraz żyje z koni??Nawet jak ma się dopłaty,klacz co roku ma zrebię,to jak wygląda teraz(od dłuższego czasu)sprzedaż koni-i to dobrych koni!! huculskich,jakie są ceny??
Program Ochrony Zasobów Genetycznych niszczy hodowlę koni huculskich.Koni przybywa,zbytu nie ma,nie ma żadnej selekcji.
Jak można dopuszczać do hodowli konie z lipcówką i produkować następne kaleki??
Przykład;w ubiegłym roku jeden z hodowców przywiózł nam do krycia z końcem pazdziernika klacz.Pytam dlaczego o tej porze roku?Bo ona teraz kończy 30 miesięcy,i jak poczekam do lutego,to nie dostanę dopłaty na nią.Wiem,zrebak będzie na koniec września,klacz pójdzie do stajni,dostanie witaminy w proszku..
Pomijam,że kobyła wyglądała jak roczna klaczka,słaby przód,widać że nie wychodzona,mało ruchu-ruchu na wybiegu,pastwisku,nie chodzi mi o ruch pod siodłem!
Jezdzicie na ścieżki,płyty,rozejrzyjcie się jak wyglądaja konie i zastanówcie się skąd się to bierze i do czego to wszystko prowadzi,a właściwie już doprowadziło! |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Nie Maj 31, 2009 10:36 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
goha
Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 730
|
Wysłany: Nie Maj 31, 2009 21:53 Temat postu: |
|
|
u koni małopolskich już parę lat temu przesunięto Zakłady Treningowe dla ogierów z 2,5 roku na 3 lata - może u hucułów też w końcu dojdą do tego że nie ma po co się tak spieszyć... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosa
Dołączył: 07 Lip 2009 Posty: 7 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: Wto Lip 07, 2009 17:37 Temat postu: |
|
|
Klacz którą kupiłam od faceta który w ogólę nie miał zielonego pojęcia o koniach (przykład, któraś jazda z kolei a facet pyta się mnie czy konia trzeba czyścić przed jazdą... o_O.... i pomyśleć że tacy ludzie mają konie)... zaźrebił hucułkę w wieku 2,5 lat, teraz kobyłka ma 6 lat i jest już po 2 wyźrebiebniach a trzecie jeszcze w brzuchu.... żal mi jej. Kupiłam ją już zaźrebioną :/ ale zamierzam dać jej wytchnąć, zmierzam ją zaźrebić w wieku 15 lat czy więcej... A kupiłam ją z litości, koń zajebi#ty a tylko stał na pastwisku... Była trochę zaniedbana, ale jest coraz lepiej... Pozdrawiam
PS Takie myslenie o jakim wcześniej rozmawialiście występuje głównie w srodowisku rolniczym, na wsiach itp. jak najwcześniej do pracy, życie w ciemnej oborze, a na strość "ostatnia posługa"... Szkoda.... ale wiekszość takich ludzi nie chce nic zmieniać, bo myślą że cały czas tak było więc jest dobrze... _________________ Lux in tenebris... |
|
Powrót do góry |
|
|
nerunia
Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 196 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Wto Lip 07, 2009 19:10 Temat postu: |
|
|
Nie zgodzę się, że takie podejście panuje tylko w środowisku rolniczym. Nie zgodzę się dlatego, że miałam okazje widzieć tego rodzaju procedery w szkółkach jeździeckich w miastach czy na przedmieściach. W ogóle branie do szkółki jeździeckiej koni świeżo zajeżdzonych jest, po pierwsze, bezsensowne (bo co koń który nic nie umie może nauczyć początkujących?) a po drugie niebezpieczne i okrutne (młode konie są często mało zrównoważone a nieodpowiednie użytkowanie odbija się na ich zdrowiu, ruchu i budowie).
Co do hucułów.. przepis jak większość przepisów w tym kraju jest bezsensowny, ale nie oznacza to, że wszyscy hodowcy zaźrebiają 2,5 letnie klacze. Hodowca z prawdziwego zdarzenia myśli perspektywicznie i ma na celu nie tylko zysk, ale przede wszystkim jakoś swojej hodowli i dobro swoich koni. Rzeczywiście ten cały program ochrony zasobów genetycznych (czy jak się tam zwie) robi więcej szkody niż pożytku. Jak grzyby po deszczu wyrastają pseudo-hodowle produkujące konie bezwartościowe, które brutalnie rzecz ujmując zaśmiecają rynek. Właśnie takie osoby liczące na szybki zarobek, a nie mając pojęcia o koniach praktykują tego rodzaju rzeczy jak zaźrebianie coraz to młodszych klaczy i ujeżdżanie nierozwiniętych w pełni koni (aby jak najkrócej karmić i jak najszybciej sprzedać). Mam jedynie nadzieję, że będzie coraz więcej PRAWDZIWYCH hodowców i pasjonatów, którzy będą dążyć do wspólnego celu jakim jest poprawa pogłowia i dobro zwierząt, a nie będą jedynie traktować koni jak maszynek do robienia pieniędzy...
Krew się we mnie gotuję, kiedy pomyślę do jakich rąk trafiają hucuły.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Strucelka
Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1382 Skąd: kraków
|
Wysłany: Sro Lip 08, 2009 21:35 Temat postu: |
|
|
Rosa napisał: | Kupiłam ją już zaźrebioną :/ ale zamierzam dać jej wytchnąć, zmierzam ją zaźrebić w wieku 15 lat czy więcej... |
Trochę nie na temat, ale muszę o to spytać. Chcesz źrebić klacz w wieku 15 lat? Znam klacz, która w wieku 23 lat urodziła zdrowego ogierka, ale jak dla mnie to jednak trochę późno. Jeśli ma 6 lat, to wystarczy, jak zaczekasz do 10. _________________ Tam szum Prutu, Czeremoszu...
Dla Hucuła nie ma życia, jak na połoninie... |
|
Powrót do góry |
|
|
goha
Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 730
|
Wysłany: Sro Lip 08, 2009 21:52 Temat postu: |
|
|
wszystko zależy od kondycji klaczy a nie od samego wieku... ale ogólnie nie bardzo rozumiem tego podejścia żeby klaczy nie źrebić do 15 roku życia, czy tam nawet do 10 roku "żeby dać jej odpocząć"...? rok przerwy też wystarczy, chyba że po prostu nie chcesz zajmować się hodowlą to wcale nie musisz jej źrebić |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiulek
Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 47
|
Wysłany: Nie Lip 12, 2009 21:42 Temat postu: |
|
|
odonosząc się do paru poprzednich wypowiedzi nie sądzę że wczesne ,, dopuszczanie '' koni do pracy czy zaźrebianie klaczy jest częste w środowisku wiejskim . To nie te czasy kiedy na wsi mieszka sama ,, ciemnota'' . Znam wielu właścicieli koni którzy właśnie tam mieszkają a naprawdę znają się na hodowli i nie zajeżdżają przed wcześnie koni itd. Natomiast już wiele razy spotkałam się z bardzo wczesnym zajeżdżaniem koni w szkółkach . Znam również klub w którym kazano dziewczynie uczyć 2 letniego hucuła skakać :/. Tak naprawdę wiele zależy od samych ludzi a nie od tego gdzie prowadzą hodowle .
Przerażają mnie również ogłoszenia o sprzedaży koni w których właściciel twierdzi że jego 2 letni hucuł chodzi pod siodłem. W tej chwili mój wałach ma nieco ponad 2 lata i to czym w tej chwili się zajmujemy to dobre chodzenie na lonży we wszystkich 3 chodach i ewentualnie jakieś zabawy ,, naturalne''
Zgadzam się z Wami potrzebne są zmiany w przepisach. |
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 2382 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lip 16, 2009 12:07 Temat postu: |
|
|
Tak, niestety w klubach jeździeckich bardzo często pracują konie zbyt młode. Zetknęłam się z koniem, który zaczął pracę w wieku 2 lat, w wieku 3 lat pracował na pełnym etacie - 4 a nawet 6 godzin dziennie. W wieku lat 4 był steranym życiem emerytem z uszkodzonym kręgosłupem. Teraz jest w schronisku dla koni.
Co do zaźrebiania klaczy... Klacze mogą rodzic praktycznie do końca życia, a w przypadku hucułek krycie i udane porody zdarzają się też u koni 26 letnich i starszych. Przerwa też klaczy nie zaszkodzi. Gdyby klacz nie rodziła w młodości i pierwszy raz w życiu byłaby pokryta w wieku 15 lat, to byłoby to dla niej niebezpieczne. Ale skoro ma za sobą 3 porody, to nie ma problemu.
Przepraszam za odbieganie od tematu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał:)
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 145 Skąd: Stadnina Koni Huculskich Antoniów
|
Wysłany: Pią Lip 17, 2009 12:51 Temat postu: |
|
|
kasiulek napisał: |
Zgadzam się z Wami potrzebne są zmiany w przepisach. |
bardziej potrzebne jest egzekfowanie jakichkolwiek przepisów, przepisy mogza sobie być ale co z tego jeśli przestrzegać będzie tego niewielki odsetek? aczkolwiek nieprzecze pare zmian tez by się przydało _________________ Pozdrawiam
Michał
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
— Paulo Coelho |
|
Powrót do góry |
|
|
Hucułowa
Dołączył: 31 Paź 2011 Posty: 72 Skąd: To pytanie.?
|
Wysłany: Wto Lis 01, 2011 13:25 Temat postu: |
|
|
Hej!!!
Mieszkam na wsi i będe posiadać klacz huculską. Znam się na roi i takimi różnymi zwierzętami.
PO:
1. Teraz na wsi jest coraz mniej ludzi wykorzystujących konie do pracy. Każdy kupi traktor i jazda!
2.Konia ostatnio w mojej wsi widziałam z 5 lat temu.
3. Jak niektórzy mówią szkółki teraz najwięcej szkody robią!!!
I tak jak inni powiedzieli ZMIANY w PRZEPISACH!!!
Hucuł jest koniem późno dojrzewającym! Jeśli późno dojrzewa to i późno się go zajeżdża!
To jest tylko moje zdanie _________________ POZDRAWIAM! |
|
Powrót do góry |
|
|
nerilion
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 84
|
Wysłany: Czw Lis 03, 2011 17:51 Temat postu: |
|
|
hej. sądzę że bardzo mądrze mówicie ale nie uważam aby to tylko w świecie hucułów było. Mam sąsiadów, którzy po naszym wprowadzeniu się do wsi chyba nam zazdrościli i kupili sobei konia. niespełna 5-o MIESIĘCZNĄ klacz kucyka, na którym OD RAZU zaczeli jeździć. I nic nie pomogły moje tłumaczenia, prośby... Córka jest mała- jakieś 7 lat- a pan który ją sprzedał powiedział ze ona może chodzić. i jeszcze sprzedaż w wieku 5u miesięcy- zrobiło mi sie słabo.
Druga klacz- kupiona jako osioł!!! nie odrobaczana, nie szczepiona, ze wszystkimi chorobami skóry- karmiona zlewkami z obiadu- bo była atrakcją w gospodarstwie agroturystycznym. kobieta chciała zaźrebić w wieku 7 lat, bo w sumie fajnie.
Sorki za obdiegnięcie od tematu ale zmiany przepisów to chyba nie wszystko, bo jednak wiele jest koni, które nie sa do niczego przeznaczone a też kicha z ich utrzymaniem...
Tak się w Polsce utarło, że 3 latek juz pracuje i tyle( wg ludzi oczywiście)
Ale na pocieszenie dodam, ze kupiłam swoją klacz jako 5,5 latkę, która tylko przyjęła siodło więc na szczęście są jeszcze normali ludzie;) |
|
Powrót do góry |
|
|
Frausa
Dołączył: 26 Wrz 2011 Posty: 34
|
Wysłany: Czw Lis 03, 2011 20:41 Temat postu: |
|
|
5 miesięczny źrebak to jeszcze nawet odsadkiem nie jest Choć taki źrebak chyba by się przewrócił gdyby ktoś na niego wsiadł więc może coś ci się pomyliło? xD
Nie bardzo wierze że ktoś 5,5 letnią klacz dopiero przyzwyczaja do siodła _________________ <a><img></a> |
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 2382 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lis 03, 2011 21:46 Temat postu: |
|
|
A ja wierzę we wszystko:(
Widziałam w życiu dziecko jeżdżące na sześciomiesięcznym źrebaku.
Spotkałam też ośmioletnią klacz, której nikt nie ujeździł, bo nie było czasu, ani takiej potrzeby. |
|
Powrót do góry |
|
|
Frausa
Dołączył: 26 Wrz 2011 Posty: 34
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 06:55 Temat postu: |
|
|
Ale ten źrebak przecież chyba roku nie dorzyje! To tak jakby 3 letniemu dziecku założyć plecak 15kg
A jeśli nie ma potrzeby zajeżdżać konia to inna bajka Niedaleko mnie mieszka hucuł który jest tylko do hipoterapi , ale ujeżdżony nie jest tylko go oprowadzają ma 14-15 lat _________________ <a><img></a>
Ostatnio zmieniony przez Frausa dnia Sob Gru 03, 2011 12:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 2382 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 11:32 Temat postu: |
|
|
To też jest ogromna nieodpowiedzialność. Koń do hipoterapii musi umieć dużo więcej, niż zwykły koń do jazdy, bo inaczej takie zajęcia są po prostu niebezpieczne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 11:32 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|