Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Strucelka
Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1382 Skąd: kraków
|
Wysłany: Wto Sty 22, 2008 20:54 Temat postu: derki |
|
|
Co sądzicie o układzie derka + hucuł?
Ja coraz bardziej jestem zdania, że jak najbardziej siatkowa bądź treningowa przeciwdeszczowa. A Wy co o tym myślicie?
og. Gwiazdor w derce (autorstwa Gohy)
_________________ Tam szum Prutu, Czeremoszu...
Dla Hucuła nie ma życia, jak na połoninie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto Sty 22, 2008 20:54 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
benia108
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 84 Skąd: Porąbka Iwkowska
|
Wysłany: Wto Sty 22, 2008 21:20 Temat postu: |
|
|
Czemu nie Trzeba dbać o nasze Czempiony Nie no na poważnie, jestem za:D |
|
Powrót do góry |
|
|
Aga:)
Dołączył: 19 Sie 2007 Posty: 14 Skąd: Wólka Pracka
|
Wysłany: Wto Sty 22, 2008 21:41 Temat postu: |
|
|
Biszkoptowi zakładam derkę polarową po jeździe, jeżeli jest spocony. Stoi w niej godzinkę-dwie po jeździe i schnie. Ostatnio zakupiłam derkę z pasami pod brzuchem - dłużej trzyma sie na koniu |
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 2382 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 22, 2008 22:58 Temat postu: |
|
|
Ja zakładam koniowi derkę, kiedy w deszczu biorę go na lonżę lub puszczam na padok, a potem jest mi potrzebny sychy (jazda).
Raz ubrałam go w derkę na noc. Było -20. Rano derki już nie było. Podarł ją na wąskie paski. Więcej mu jej więc nie założyłam.
Ogólnie jestem przeciw. Hucuły to konie górskie, rasa prymitywna. Powinny żyć bez stajni. A jeśli już muszą mieszkać pod dachem, to nie wydelikacajmy ich derkami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Strucelka
Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1382 Skąd: kraków
|
Wysłany: Sro Sty 23, 2008 12:59 Temat postu: |
|
|
też jestem przeciwna przeginaniu w drugą stronę. Nie wyobrażam sobie hucuła ganiającego po padoku w derce bądź w przebywającego w stajni, też w derce. Ale przeciwdeszczowa jak najbardziej - zwłaszcza na zawody, gdy chcemy żeby koń był suchy _________________ Tam szum Prutu, Czeremoszu...
Dla Hucuła nie ma życia, jak na połoninie... |
|
Powrót do góry |
|
|
ania_j
Dołączył: 09 Maj 2007 Posty: 158
|
Wysłany: Sro Sty 23, 2008 13:08 Temat postu: |
|
|
Mnie już nieraz przydały się derki przeciwdeszczowe - uratowały nasze miśki przed "mokrym" startem. Poza tym niezastąpione są na rajdach kilkudniowych kiedy trafi się dzień (albo co gorsza noc) marnej pogody.
Wydaje mi się że ten zakup jest warty swojej ceny... Ja mam 2 z internetowego sklepu amigo i spokojnie mogę je polecić.
Za to w przypadku derek grubych "zimowych" - służą chybatylko lepszemu samopoczuciu właścicieli |
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaK.
Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 57
|
Wysłany: Czw Sty 24, 2008 22:40 Temat postu: |
|
|
jeśli jest zimno, a koń paruje jak parowóz to oczywiście- polar albo z jakiegoś materiału. Na padok nie. Lepiej zawsze jakąś mieć nawet na wypadek choroby- przeżyłam to w sierpniu jak P miał babeszjozę i latałam co pół godz mierzyć mu temp[wahania od poniżej 36 do ponad 39] i zakładałam derkę kiedy się wychładzał no i na noc. Efekt? Na pewno takie postępowanie bardzo poprawia skuteczność leczenia- koń normalnie trenuje, podczas gdy większosć niestety babeszjozy nie przeżywa :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Strzelec510
Dołączył: 28 Kwi 2008 Posty: 19 Skąd: Wólka Pracka
|
Wysłany: Wto Kwi 29, 2008 17:37 Temat postu: |
|
|
ja mam derkę polarową dla Wesołka i uważam że to dobry pomysł zakładać derkę.
Po treningu kiedy koń jest mokry bardzo dobrze by było ją założyć
Ja jestem za ;P _________________ Pozdrawiam
Strzelec&Wesołek
=)=)=)=)=)=)=)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strucelka
Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1382 Skąd: kraków
|
Wysłany: Wto Kwi 29, 2008 18:25 Temat postu: |
|
|
Ania_J, to ta? (tylko inny kolor):
a o tej co myślicie?
_________________ Tam szum Prutu, Czeremoszu...
Dla Hucuła nie ma życia, jak na połoninie... |
|
Powrót do góry |
|
|
ania_j
Dołączył: 09 Maj 2007 Posty: 158
|
Wysłany: Sro Kwi 30, 2008 15:06 Temat postu: |
|
|
Wdaje mi się że tak - jeśli od spodu jest podszyta polarem to na pewno. Zdecydowanie ją polecam, sama mam 2 identyczne Po treningach szybciutko koń pod nią schnie, używałam jej też przy chłodniejszych dniach do transportu i w zimie kiedy mój koń musiał przez 2 noce stać pod wiatą. No i ortalion gwarantuje czystość.
A z jakiego materiału są te następne 2? Ja osobiście odradzam wszelkie derki nie gładkie do boksu. Koleżanka założyła na noc z jakiegoś takiego chropowatego materiału a rano... masakra, nie dało się doczyścić z trocin, trzepaniem, wodą, trzeba było wydziubywać każdy wiór. |
|
Powrót do góry |
|
|
Strzelec510
Dołączył: 28 Kwi 2008 Posty: 19 Skąd: Wólka Pracka
|
Wysłany: Sro Kwi 30, 2008 16:27 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajne te derki
Fajny materiał
podobają mi się 2 i 3
a wam? _________________ Pozdrawiam
Strzelec&Wesołek
=)=)=)=)=)=)=)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strucelka
Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1382 Skąd: kraków
|
Wysłany: Sro Kwi 30, 2008 20:14 Temat postu: |
|
|
ta 2 i 3 derka są z allegro, a to opis do nich:
"Materiał: Microfibre
- wodoszczelna
- wodoodporna
- oddychająca
- chroni również od wiatru
- spód oddzielny materiał bawełna 100%
- przód zapinany na regulowany pasek
- wzmocnienie na kłębie ( miękkie )
- pasy na brzuch krzyżowe regulowane na długość ściągaczem oraz element rozciągany by lepiej przylegały
- szeroki rzep z przodu dodatkowo zabezpiecza derkę
- przy klamrach z przodu dodatkowo szeroka guma
- brzegi obszyte taśmą poliestrową.
- rozcięcie na łopatce
- pod ogonem taśma z metalowym zapięciem.
- przeszyty trwałymi nićmi.
Derki są sprawdzone w naszej stadninie pod każdym względem. Microfibra to na prawdę dobra tkanina do derek deszczowych (szyje się z niej kurtki narciarskie) ortalion za szybko się rwie wiec nie polecam derek ortalionowych. "
link do aukcji http://www.allegro.pl/item352283222_derka_przeciwdeszczowa_pewny_kroj_stajnia_pl.html
i cena bardzo miła, 75 zł _________________ Tam szum Prutu, Czeremoszu...
Dla Hucuła nie ma życia, jak na połoninie... |
|
Powrót do góry |
|
|
ania_j
Dołączył: 09 Maj 2007 Posty: 158
|
Wysłany: Pią Maj 02, 2008 21:15 Temat postu: |
|
|
Słowem Derka-Cud
Wygląda bardzo fajnie, zwłaszcza cena kusi. Ale ja nie mam zaufania do rzeczy których nie "pomacałam" - te z amigo kupowałam przez internet, ale koleżanka ma też więc obmacałam u niej A może ktoś zupełnym przypadkiem posiada taką dereczkę jak na aukcji i może się wypowiedzieć? |
|
Powrót do góry |
|
|
nerunia
Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 196 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 19:31 Temat postu: |
|
|
Derkę z mikrofibry (dokładnie tą ze zdjęcia) "macałam", bo zamówił ją mój kolega dla swojej klaczy. Mimo niskiej ceny jest godna polecenia. Jak powiedział jej właściciel "jest rewelacyjna".
A co to hucułów w derkach. Hucuł tak samo jak inne rasy też może przeziębić się w wyniku np przeciągu w stajni, w chwili gdy jest mokry po jeździe. Jestem, więc w 100% za derkami osuszającymi ewentualnie siatkowymi ( i innym przeciwko owadom). Natomiast derka na wybieg, czy derka zimowa to już przesada zgodzę się ze stwierdzeniem, że taka jest potrzebna tylko właścicielowi, żeby cieszyć jego oko ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał:)
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 145 Skąd: Stadnina Koni Huculskich Antoniów
|
Wysłany: Wto Sie 04, 2009 00:00 Temat postu: |
|
|
a ja derek raczej nie używam.
po jeździe jak koń jest mokry to stępuje aż przeschnie... nie 10 minut a 20. jak trzeba to i w ręku, koń wraca do boksu wytarza się w słomie i jest dobrze, na pastwisku sie wyturla w czym będzie chciał i pzeschnie do końca... nigdy zaden kon u nas z tego powodu niebył chory, przeciąg w stajni? a czy takowy powinien być?
przeciwdeszczowe to inna sprawa, na zawody w sam raz, w końcu jak prognoza pogody zawiedzie bądx będzie niezbyt obiecująca to będzie w sam raz... myśle o tym dość poważnie
Nerunia hucuł jest koniem nieco innym od ras szlachetnych, wychowywanym przez wiele pokoleń w górach niemając wspaniałych warunków nabyły odporność i byle wiaterek bądź temepratura troszke mniejsza nierobi na nich żadnego wrażenia... o ile koń niejest "rozpieszczany" zbyt intensywnymi kąpielami które prócz kurzu usuwają warstwe ochronna która chroni konia przed infekcjami oraz zbyt duza ilością dodatków chemicznych do śierści i grzywy które sprawiaja że kon jest podatny na pogode oraz otoczenie... ale to jest hucuł jedni męczą się całymi dniami żeby koń był zdrow inni poprostu wypuszczają konia na pastwisko osiągając ten sam wynik... a nawet lepszy;) _________________ Pozdrawiam
Michał
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
— Paulo Coelho |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto Sie 04, 2009 00:00 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|